niedziela, 11 listopada 2012

Jak z czerwonego beretu wyskoczył malarz z wąsami i koncepcja o deserze

Na strychu
wysokiej
paryskiej kamienicy
mieszka strojny indywidualista
Malarz - artysta

gdy spojrzysz na niego
natychmiast rzucają się w oczy

czarne

wielkie

jak namalowane

jakby skądś wyczarowane

sumiaste wąsy



i okulary.

a na głowie
miłe Panie i Panowie

beret!

Prawdziwy!
Czerwony!
W tym miejscu prosimy o ukłony!

Prawdziwy!
Malarski!
tak!
prosimy o oklaski!
*
Gdy co wieczór zmrok zapada
Malarz rzeczony
rzuca w kąt pędzle, sztalugę

wdziewa płaszcz i beret wkłada
tak wędruje do sąsiada
*
tam odbywają się dysputy

jakie jutro włożyć buty?
jakie trzeba szale nosić?
kogo na pokazy prosić?

malarz nasz - jak zgadujecie
wielki gość jest na bankiecie

on wieczorem...
{lecz mówię to w welkim sekrecie}
modę kreuje na całym świecie

Co jegomość zdecyduje
w porannych lustrach odbicie znajduje

Tyle jest w nim potencjału
że w Nju Jorku i w Szanghaju
magazyny chcą drukować
co udało się zmalować
*
skąd swój talent Malarz bierze?
to na koniec powiem {szczerze}...

talent kryje się w deserze!
*
Deser rzekomy

Malarz każdego dnia w południe
kładzie na płótnie


...i kontempluje

Dopóki wena na beret nie spłynie
siedzi tak sobie
patrzy w słodkości
twardnieją mu kości

męczą się oczy za okularami
ślinka mu cieknie

kręcą się wąsy
buzują myśli

kawa już stygnie

dolewa mleka
i...

w takich warunkach wena nie zwleka
od razu spływa na człowieka

nie wierzycie?
sama widziałam

może kiedyś i Wam się uda
trafić na strych gdzie powstają cuda...

3 komentarze:

  1. SZA
    LO
    NA
    !

    Jak tak dalej pójdzie, to będziesz musiała nosić wąsy i beret i cały świat będzie czekał na to, co powiesz rankiem: co jest dziś na topie, żurawina czy żuraw? :D

    Naprawdę popiskuję jak szczeniak z uciechy!
    Chcę mieć znowu 7 lat i żeby mi ktoś Twoje bajanki rymowanki czytał :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahahahaha!!!!!!! Wąsy to pewnie już mi zaczynają rosnąć :P
      Żurawina zdecydowanie hhiii!
      Popiskuję z uciechy gdy tak sobie popiskujesz! ahahahahaha dziękuję za inspirację!!!!!!
      Hahahahahaha hahahahha może Mama poczyta i dziś, co?? :P

      Usuń
  2. Widać że dopadła Cię wena;-)) super;-)

    OdpowiedzUsuń

wszelkie słowa krytyki mile widziane,
komplementy takowoż,
reklamacji udzielamy w przeciągu dziesięciu dni roboczych ;)
jeśli okna pozamykane i przeciągu brak - dodatkowo w weekendy